Info
Ten blog rowerowy prowadzi kbialy2002 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 202560.50 kilometrów w tym 46669.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.56 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Turysta rowerowy umieszczony w granicach rozsądku. Ważne żeby z wycieczki coś zostało w pamięci...
To nie sztuka pojechać z nami na wycieczkę... Sztuka to przyjść na następną.
Planowane Wyprawy Rowerowe
- Nigdy nie planuj jutra...
______________________
Galeria 2011-20...Galeria 2009-2011
Galeria 2006-2009
Inne ciekawe strony
______________________
ESR______________________
Marecki homeZaliczone Gminy w Polsce.
2025 2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Styczeń10 - 0
- 2024, Grudzień9 - 1
- 2024, Listopad14 - 1
- 2024, Październik16 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień12 - 0
- 2024, Lipiec13 - 0
- 2024, Czerwiec7 - 0
- 2024, Maj10 - 0
- 2024, Kwiecień14 - 0
- 2024, Marzec23 - 1
- 2024, Luty15 - 1
- 2024, Styczeń15 - 1
- 2023, Grudzień8 - 0
- 2023, Listopad9 - 0
- 2023, Październik4 - 0
- 2023, Wrzesień18 - 1
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec21 - 1
- 2023, Czerwiec12 - 2
- 2023, Maj24 - 5
- 2023, Kwiecień17 - 1
- 2023, Marzec13 - 2
- 2023, Luty13 - 1
- 2023, Styczeń12 - 0
- 2022, Grudzień3 - 1
- 2022, Listopad11 - 1
- 2022, Październik11 - 1
- 2022, Wrzesień11 - 0
- 2022, Sierpień16 - 1
- 2022, Lipiec13 - 1
- 2022, Czerwiec12 - 2
- 2022, Maj12 - 4
- 2022, Kwiecień13 - 1
- 2022, Marzec13 - 2
- 2022, Luty11 - 0
- 2022, Styczeń10 - 3
- 2021, Grudzień7 - 2
- 2021, Listopad8 - 0
- 2021, Październik14 - 0
- 2021, Wrzesień15 - 0
- 2021, Sierpień17 - 5
- 2021, Lipiec12 - 2
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj5 - 3
- 2020, Wrzesień2 - 0
- 2020, Sierpień9 - 2
- 2020, Lipiec8 - 0
- 2020, Czerwiec7 - 1
- 2020, Maj1 - 1
- 2020, Styczeń27 - 0
- 2019, Grudzień13 - 1
- 2019, Listopad25 - 4
- 2019, Październik30 - 9
- 2019, Wrzesień29 - 2
- 2019, Sierpień21 - 1
- 2019, Lipiec27 - 1
- 2019, Czerwiec27 - 10
- 2019, Maj29 - 9
- 2019, Kwiecień26 - 2
- 2019, Marzec29 - 12
- 2019, Luty26 - 22
- 2019, Styczeń30 - 12
- 2018, Grudzień28 - 6
- 2018, Listopad27 - 10
- 2018, Październik31 - 15
- 2018, Wrzesień29 - 16
- 2018, Sierpień25 - 5
- 2018, Lipiec30 - 12
- 2018, Czerwiec25 - 4
- 2018, Maj29 - 9
- 2018, Kwiecień26 - 15
- 2018, Marzec30 - 31
- 2018, Luty34 - 14
- 2018, Styczeń30 - 14
- 2017, Grudzień27 - 14
- 2017, Listopad28 - 13
- 2017, Październik29 - 13
- 2017, Wrzesień23 - 6
- 2017, Sierpień25 - 2
- 2017, Lipiec28 - 18
- 2017, Czerwiec30 - 0
- 2017, Maj27 - 3
- 2017, Kwiecień27 - 3
- 2017, Marzec31 - 11
- 2017, Luty29 - 6
- 2017, Styczeń29 - 15
- 2016, Grudzień26 - 8
- 2016, Listopad28 - 12
- 2016, Październik26 - 7
- 2016, Wrzesień29 - 18
- 2016, Sierpień19 - 22
- 2016, Lipiec30 - 8
- 2016, Czerwiec27 - 4
- 2016, Maj25 - 15
- 2016, Kwiecień29 - 19
- 2016, Marzec29 - 17
- 2016, Luty23 - 9
- 2016, Styczeń26 - 26
- 2015, Grudzień26 - 19
- 2015, Listopad29 - 29
- 2015, Październik31 - 18
- 2015, Wrzesień30 - 25
- 2015, Sierpień29 - 34
- 2015, Lipiec27 - 37
- 2015, Czerwiec30 - 9
- 2015, Maj31 - 10
- 2015, Kwiecień28 - 18
- 2015, Marzec33 - 20
- 2015, Luty29 - 20
- 2015, Styczeń30 - 44
- 2014, Grudzień22 - 9
- 2014, Listopad25 - 8
- 2014, Październik24 - 6
- 2014, Wrzesień25 - 7
- 2014, Sierpień19 - 5
- 2014, Lipiec19 - 4
- 2014, Czerwiec16 - 9
- 2014, Maj22 - 12
- 2014, Kwiecień23 - 18
- 2014, Marzec29 - 17
- 2014, Luty21 - 9
- 2014, Styczeń23 - 7
- 2013, Grudzień21 - 25
- 2013, Listopad21 - 16
- 2013, Październik24 - 24
- 2013, Wrzesień18 - 4
- 2013, Sierpień20 - 5
- 2013, Lipiec21 - 14
- 2013, Czerwiec15 - 7
- 2013, Maj21 - 7
- 2013, Kwiecień21 - 22
- 2013, Marzec23 - 15
- 2013, Luty25 - 27
- 2013, Styczeń27 - 35
- 2012, Grudzień22 - 4
- 2012, Listopad17 - 9
- 2012, Październik24 - 1
- 2012, Wrzesień19 - 2
- 2012, Sierpień17 - 6
- 2012, Lipiec11 - 0
- 2012, Czerwiec16 - 10
- 2012, Maj22 - 4
- 2012, Kwiecień16 - 6
- 2012, Marzec16 - 7
- 2012, Luty18 - 3
- 2012, Styczeń17 - 11
- 2011, Grudzień14 - 4
- 2011, Listopad12 - 4
- 2011, Październik10 - 6
- 2011, Wrzesień16 - 1
- 2011, Sierpień14 - 6
- 2011, Lipiec16 - 0
- 2011, Czerwiec16 - 15
- 2011, Maj14 - 2
- 2011, Kwiecień12 - 3
- 2011, Marzec9 - 2
- 2011, Luty5 - 7
- 2011, Styczeń4 - 3
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2014
Dystans całkowity: | 1435.00 km (w terenie 428.00 km; 29.83%) |
Czas w ruchu: | 72:29 |
Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 75.53 km i 3h 48m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
11.00 km
0.00 km teren
00:30 h
22.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Środa praca domek i małe zakupki...
Środa, 13 sierpnia 2014 · dodano: 19.08.2014 | Komentarze 0
Kategoria Takie...Tam...
Dane wyjazdu:
47.00 km
14.00 km teren
02:20 h
20.14 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Latarkowo do Kadyn i Suchacza...
Wtorek, 12 sierpnia 2014 · dodano: 13.08.2014 | Komentarze 0
Dziś krótko i szybko... było...Mariusz walczy...
Ja się łamię i to nieźle...
A Karol odpoczywa... młodzież...
Razem podziwiamy... Punkt widokowy w Suchaczu...
A słońce zachodzi...
Dzięki za kręcenie Mariuszowi i Karolowi...
Kategoria Latareczki
Dane wyjazdu:
12.00 km
0.00 km teren
00:30 h
24.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Poniedziałek - rama powoli pęka...
Poniedziałek, 11 sierpnia 2014 · dodano: 13.08.2014 | Komentarze 0
No niestety mój LeaderFox powoli się sypie... drugie pęknięcia zaliczył pod siodłem...Dane wyjazdu:
374.00 km
160.00 km teren
16:00 h
23.38 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Hel 2014 z El. Capitano.
Sobota, 9 sierpnia 2014 · dodano: 11.08.2014 | Komentarze 2
I jak już od kilku lat na Hel prowadzi Nas Piotr zwany też El Capitano…I tak zarządził wyjazd o 19.00 w piątek aby przez noc dotrzeć na miejsce.
Stawiliśmy się w dość dużym składzie ale naprawdę jadących okazało się 9 osób. W drodze jak zapowiadało nam dwóch „Bieszczadników” Marek i Robert opuściło Nas w Gdyni aby udać się na nocną jazdę po Kaszubach.
I tak zostało 7-miu – docierając do miejsca przeznaczenia…
Na Helu jak to na Helu plażowanie oraz uzupełnianie wody i minerałów w dość mocno wyschniętych organizmach.
Oczywiście obowiązkowa kąpiel w Bałtyku, którą ze względy na niską temperaturę wody odbyłem sam. Woda ukoiła wszystkie bolączki i dała się trochę lekko „zresetować”.
W obydwie strony jechaliśmy naszym już mocno przetartym szlakiem „niebieskim” nie omijając klifów nad Zatoką Pucką. Dla niektórych był to pierwszy raz więc widoki mocno ich zaskoczyły.
Łukasz w drodze powrotnej wziął nogi za pas i skręcił do Gdyni, opuszczając „trzon” wyprawy dalszą drogę kontynuował pociągiem.
Nocny spacerek na Hel udał się jak trzeba w obydwie strony przejechała 6-stka twardzieli pojękują po drodze że tyłki trochę jakby nie na swoim miejscu. Padły też życiówki ale o tym pewnie napiszą sami zainteresowani.
TUTAJ trochę zdjęć z wyprawy...
Po drodze...
Plaża na Helu...
Gdzieś na szlaku...
Widoki z klifu puckiego...
Pozdrowienia dla całej Ekipy….
Roberta, Mariusza, Sławka, Karola, Łukasza, Mareckiego, RobertaW no i oczywiście niezawodnego prowadzącego Piotra „El-Capitano „…
Dane wyjazdu:
18.00 km
0.00 km teren
01:00 h
18.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Czwartkowe nic... i przygotowywanie sprzętu na Hel.
Czwartek, 7 sierpnia 2014 · dodano: 11.08.2014 | Komentarze 0
Kategoria Takie...Tam...
Dane wyjazdu:
76.00 km
25.00 km teren
04:00 h
19.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec - "Maruder"
Latarkowo do Tolkmicka...
Środa, 6 sierpnia 2014 · dodano: 07.08.2014 | Komentarze 0
W niewielką czwórkę pociągnęliśmy lasem do Pogrodzia i później do Tolkmicka na punkt widokowy. Widoki fajne... Punkt leży w dobrym miejscu.Mariuszowi jak zwykle pomyliła się "matematyka" ku jego zaskoczeniu jak podzieliliśmy 4 napoje na czterech to nie został ani jeden... no coś tu nie zagrało...
Później polecieliśmy do "Och Karola" i sprawdziliśmy co można uwentualnie wymyślić z jego trochę już dobitym "Krosie".
No jak się okazało dość sporo tam trzeba zrobić... i należy się szybko brać do roboty.
Liczymy na wsparcie kolegów w pozyskiwaniu części...
Kilka fotek...
Na punkcie widokowym - Tolkmicko...
A tutaj wraczek "Och Karola"
Jak widać do roboty dość dużo...
Ale nie takie "wagony się rozczepiało"...
Kilka godzin w piwnicy i będzie jak nowy...
A że my raczej pomagamy "swojakom" to nie widzę problemu...
Jakby ktoś miał na zbyciu w dość dobrym stanie parę podzespołów to zapraszam do dialogu...
kbiały2002@interia.pl
W imieniu Karola - dzięki...
Dzięki Ekipie Troli za kręcenie ....
Do siego razu.
Kategoria Latareczki
Dane wyjazdu:
33.00 km
9.00 km teren
02:00 h
16.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec - "Maruder"
Poniedziałek - Wtorek ... lenistwo...
Wtorek, 5 sierpnia 2014 · dodano: 07.08.2014 | Komentarze 0
Dane wyjazdu:
247.00 km
36.00 km teren
12:00 h
20.58 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec - "Maruder"
Wycieczka do Kaliningradu z Mareckim
Niedziela, 3 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 1
Upalny piękny dzionek z temperaturą ponad 30 stopni a czwórka śmiałków uderza do Kaliningradu aby pozwiedzać miasto. Taki scenariusz stał się realny dzięki Markowi, który wymyślił ten niecodzienny wjazd. A pewnie dzięki upałowi będzie on długo pamiętany przez Naszą czwórkę w składzie Ela, Leszek, Marek – prowadzący i Ja.Przejechaliśmy 246km z czego około 35 po samym mieście.
Kaliningrad dał się poznać od dobrej strony - zabytków, pięknych deptaków, kierowców uprzejmych do granic możliwości (wiedzą co to człowiek), no i oczywiście cerkwi błyszczących z daleka swoimi złotymi kopułami. No niestety rozczarował kompletnie stanem dróg po których czasami nie dało się jechać. Sytuację naszą niestety pogarszał upał dający nam nieźle popalić w dosłownym tego słowa znaczeniu. Woda w bidonach niemal się gotowała a w sklepach niestety tanio nie było (woda dużo droższa od benzyny). Niesamowite wrażenie zrobił na nas deptak wokół wielkiego stawu Prud Wierchnij ( na zdjęciach ) tam jest gdzie połazić, kilkanaście kilometrów traktu spacerowo rowerowego.
Ogólnie Miasto zrobiło dobre wrażenie. Pewnie postaram się znaleźć trochę czasu na kolejny wyjazd w tamtą stronę i zwiedzać je dalej. Zachęcam do odwiedzin Miasta i obalenia kilku mitów „rzuconych” Rosjanom bez uzasadnienia.
Ludzie uprzejmi i mili porozumieć można się z nimi w kilku językach i nie ma problemu z dogadywaniem się. Traktują Polaków jak swoich co dali nam do zrozumienia tuż po przekroczeniu granicy kiedy to pogranicznik zapytał czy jesteśmy z Niemiec, a my mu na to że nie, że z Elbląga… usłyszeliśmy w odpowiedzi… o z Elbląga to przecież Wy swoi… i rozmowa z Nim nabrała innego znaczenia , nawet pogadaliśmy trochę o rowerowaniu. Uczulił nas także na stan w/w dróg w Kaliningradzie, które mięliśmy zaszczyt poznać później.
Nasze zmagania z upałem i ukoronowanie zwiedzania zakończyła kąpiel w pobliskich zatokach zalewu wiślanego – rozkoszy nie było końca, kompletnie nie chciało się wyjść z wody a do domu daleko….
Dzięki Markowi za oprowadzenie i wspaniałej ekipie, z którą miałem przyjemność jechać, za wspólne zwiedzanie i świetną zabawę.
Mam nadzieję że ekipa wybaczy mi moje śpiewne fałszowanie w czasie próby zabicia czasu w drodze powrotnej – współczuję ich uszom.
Było tak...
I tak...
A TUTAJ wszystkie zdjęcia w/w GPS
Pozdrowerek... do siego razu...
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
21.00 km
0.00 km teren
01:00 h
21.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec - "Maruder"
Piątek i sobota - małe co nieco.
Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0
Kategoria Takie...Tam...