Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kbialy2002 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 201123.50 kilometrów w tym 45999.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.





Turysta rowerowy umieszczony w granicach rozsądku. Ważne żeby z wycieczki coś zostało w pamięci...

To nie sztuka pojechać z nami na wycieczkę... Sztuka to przyjść na następną.



Planowane Wyprawy Rowerowe



- Nigdy nie planuj jutra...





______________________

Moje GALERIE PICASA

Galeria 2011-20...

Galeria 2009-2011

Galeria 2006-2009





Inne ciekawe strony





______________________

Elbląska Strona Rowerowa

ESR

______________________

Stronka Mareckiego

Marecki home



Zaliczone Gminy w Polsce.



Statystyki zbiorcze na stronę


2024 baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kbialy2002.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
70.00 km 40.00 km teren
03:00 h 23.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Dzień Dziecka w pogoni za burzami, a wieczorkiem u Lesiutka

Środa, 1 czerwca 2016 · dodano: 02.06.2016 | Komentarze 0

Zaczęło się od świetnej pogody i w samym upalnym słońcu... Ale nie trwało to długo, jak tylko wjechałem do leśnego rozjazdu na Tolkmicko i Kadyny MTB to zaczęło lać...
Niestety obiecałem sobie że pomimo wszystko przejadę trasę MTB...
Później to już było tylko coraz "lepiej"...
Zatarty napęd, wszystko w błocie i w piasku, hamulce same hamowały tragedia...
Na szczęście u Lesiutka, który miał węża z wodą dało się jakoś doprowadzić wszystko do porządku...

Dzięki Leszek za gościnę
A co do rąbania drzewa to... dobrze się narąbałem...



Jak co środa...


... i zaczęło lać...


... już daje równo... a droga MTB zawalona...





.. No tak to wyglądało... Leszek miał węża...



... dużo drzewa do porąbania... twardo wziąłem się za nie...



... miękkie foteliki...


... wiatkę na wykończeniu...


... sowę z trupimi oczyma...


... i do tego wszystkiego trunki nie pozwalające odejść od stołu...


... się narąbaliśmy jak trza...



Dzięki Lechu za gościnę...
Do siego...




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzadk
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]