Info

Więcej o mnie.
Turysta rowerowy umieszczony w granicach rozsądku. Ważne żeby z wycieczki coś zostało w pamięci...
To nie sztuka pojechać z nami na wycieczkę... Sztuka to przyjść na następną.
Planowane Wyprawy Rowerowe
- Nigdy nie planuj jutra...
______________________
Galeria 2011-20...Galeria 2009-2011
Galeria 2006-2009
Inne ciekawe strony
______________________
ESR______________________
Marecki homeZaliczone Gminy w Polsce.

2025















Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Marzec19 - 0
- 2025, Luty18 - 2
- 2025, Styczeń21 - 0
- 2024, Grudzień9 - 1
- 2024, Listopad14 - 1
- 2024, Październik16 - 0
- 2024, Wrzesień14 - 0
- 2024, Sierpień12 - 0
- 2024, Lipiec13 - 0
- 2024, Czerwiec7 - 0
- 2024, Maj10 - 0
- 2024, Kwiecień14 - 0
- 2024, Marzec23 - 1
- 2024, Luty15 - 1
- 2024, Styczeń15 - 1
- 2023, Grudzień8 - 0
- 2023, Listopad9 - 0
- 2023, Październik4 - 0
- 2023, Wrzesień18 - 1
- 2023, Sierpień23 - 0
- 2023, Lipiec21 - 1
- 2023, Czerwiec12 - 2
- 2023, Maj24 - 5
- 2023, Kwiecień17 - 1
- 2023, Marzec13 - 2
- 2023, Luty13 - 1
- 2023, Styczeń12 - 0
- 2022, Grudzień3 - 1
- 2022, Listopad11 - 1
- 2022, Październik11 - 1
- 2022, Wrzesień11 - 0
- 2022, Sierpień16 - 1
- 2022, Lipiec13 - 1
- 2022, Czerwiec12 - 2
- 2022, Maj12 - 4
- 2022, Kwiecień13 - 1
- 2022, Marzec13 - 2
- 2022, Luty11 - 0
- 2022, Styczeń10 - 3
- 2021, Grudzień7 - 2
- 2021, Listopad8 - 0
- 2021, Październik14 - 0
- 2021, Wrzesień15 - 0
- 2021, Sierpień17 - 5
- 2021, Lipiec12 - 2
- 2021, Czerwiec13 - 2
- 2021, Maj5 - 3
- 2020, Wrzesień2 - 0
- 2020, Sierpień9 - 2
- 2020, Lipiec8 - 0
- 2020, Czerwiec7 - 1
- 2020, Maj1 - 1
- 2020, Styczeń27 - 0
- 2019, Grudzień13 - 1
- 2019, Listopad25 - 4
- 2019, Październik30 - 9
- 2019, Wrzesień29 - 2
- 2019, Sierpień21 - 1
- 2019, Lipiec27 - 1
- 2019, Czerwiec27 - 10
- 2019, Maj29 - 9
- 2019, Kwiecień26 - 2
- 2019, Marzec29 - 12
- 2019, Luty26 - 22
- 2019, Styczeń30 - 12
- 2018, Grudzień28 - 6
- 2018, Listopad27 - 10
- 2018, Październik31 - 15
- 2018, Wrzesień29 - 16
- 2018, Sierpień25 - 5
- 2018, Lipiec30 - 12
- 2018, Czerwiec25 - 4
- 2018, Maj29 - 9
- 2018, Kwiecień26 - 15
- 2018, Marzec30 - 31
- 2018, Luty34 - 14
- 2018, Styczeń30 - 14
- 2017, Grudzień27 - 14
- 2017, Listopad28 - 13
- 2017, Październik29 - 13
- 2017, Wrzesień23 - 6
- 2017, Sierpień25 - 2
- 2017, Lipiec28 - 18
- 2017, Czerwiec30 - 0
- 2017, Maj27 - 3
- 2017, Kwiecień27 - 3
- 2017, Marzec31 - 11
- 2017, Luty29 - 6
- 2017, Styczeń29 - 15
- 2016, Grudzień26 - 8
- 2016, Listopad28 - 12
- 2016, Październik26 - 7
- 2016, Wrzesień29 - 18
- 2016, Sierpień19 - 22
- 2016, Lipiec30 - 8
- 2016, Czerwiec27 - 4
- 2016, Maj25 - 15
- 2016, Kwiecień29 - 19
- 2016, Marzec29 - 17
- 2016, Luty23 - 9
- 2016, Styczeń26 - 26
- 2015, Grudzień26 - 19
- 2015, Listopad29 - 29
- 2015, Październik31 - 18
- 2015, Wrzesień30 - 25
- 2015, Sierpień29 - 34
- 2015, Lipiec27 - 37
- 2015, Czerwiec30 - 9
- 2015, Maj31 - 10
- 2015, Kwiecień28 - 18
- 2015, Marzec33 - 20
- 2015, Luty29 - 20
- 2015, Styczeń30 - 44
- 2014, Grudzień22 - 9
- 2014, Listopad25 - 8
- 2014, Październik24 - 6
- 2014, Wrzesień25 - 7
- 2014, Sierpień19 - 5
- 2014, Lipiec19 - 4
- 2014, Czerwiec16 - 9
- 2014, Maj22 - 12
- 2014, Kwiecień23 - 18
- 2014, Marzec29 - 17
- 2014, Luty21 - 9
- 2014, Styczeń23 - 7
- 2013, Grudzień21 - 25
- 2013, Listopad21 - 16
- 2013, Październik24 - 24
- 2013, Wrzesień18 - 4
- 2013, Sierpień20 - 5
- 2013, Lipiec21 - 14
- 2013, Czerwiec15 - 7
- 2013, Maj21 - 7
- 2013, Kwiecień21 - 22
- 2013, Marzec23 - 15
- 2013, Luty25 - 27
- 2013, Styczeń27 - 35
- 2012, Grudzień22 - 4
- 2012, Listopad17 - 9
- 2012, Październik24 - 1
- 2012, Wrzesień19 - 2
- 2012, Sierpień17 - 6
- 2012, Lipiec11 - 0
- 2012, Czerwiec16 - 10
- 2012, Maj22 - 4
- 2012, Kwiecień16 - 6
- 2012, Marzec16 - 7
- 2012, Luty18 - 3
- 2012, Styczeń17 - 11
- 2011, Grudzień14 - 4
- 2011, Listopad12 - 4
- 2011, Październik10 - 6
- 2011, Wrzesień16 - 1
- 2011, Sierpień14 - 6
- 2011, Lipiec16 - 0
- 2011, Czerwiec16 - 15
- 2011, Maj14 - 2
- 2011, Kwiecień12 - 3
- 2011, Marzec9 - 2
- 2011, Luty5 - 7
- 2011, Styczeń4 - 3
Dane wyjazdu:
54.00 km
22.00 km teren
03:00 h
18.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Lód na Zalewem jest OK - Latarkowo z Mariem.
Środa, 29 stycznia 2014 · dodano: 30.01.2014 | Komentarze 3
Daliśmy czadu na lód...Co tu dużo gadać lodzik sprawdzony, jest OK...
Ale muszę przyznać że szukanie brzegu po ciemku to jest dopiero zabawa...
Adrenalina równo działała po wejściu na lód zrobiło się jakby cieplej... czyżby ze strachu...
Z Kadyn około 100-150 m od brzegu wolnym "kroczkiem" dojechaliśmy do Suchacza.
Wbrew pozorom w nocy znaleźć port nie było tak łatwo.
A TUTAJ "SYBERIADA 2010 no i SYBERIADA 2011
Kilka FOT:

Start...


No łatwo nie było...


Lasem do Łęcza...

Już na lodzie i mała gleba...

Mario w oddali walczy o życie...
Jak wygłupy to wygłupy...

Gdzie nie gdzie można nawet zaparkować...

Dzięki Mario za wspólne kręconko.
Kategoria Latareczki
Komentarze
sierra | 17:16 czwartek, 30 stycznia 2014 | linkuj
Do "spacerku" po zamarzniętym Zalewie Wiślanym przymierzałem się od dość dawna...
Sam nawet chyba dwa lata temu wjechałem w Suchaczu i po przejechaniu kilkuset metrów od brzegu uznałem, że samotna wycieczka po lodzie to... za dużo jak dla "Mojego plecaka" ;)
...a wczoraj w Towarzystwie Krzysia jako Przewodnika i Nawigatora (bacznie obserwowałem jego lodowe drifty) się przełamałem, a przy tym genialnie bawiłem... :)
Marek myślę, że można To powtórzyć (a nawet lekko rozszerzyć), jeśli oczywiście tylko warunki ku temu będą sprzyjać-w ramach wtorkowej, środowej lub czwartkowej latareczki :)
(może dało by się uzbierać więcej Chętnych)
Dzięki Krzyś za nowe rowerowe doświadczenie :)
Sam nawet chyba dwa lata temu wjechałem w Suchaczu i po przejechaniu kilkuset metrów od brzegu uznałem, że samotna wycieczka po lodzie to... za dużo jak dla "Mojego plecaka" ;)
...a wczoraj w Towarzystwie Krzysia jako Przewodnika i Nawigatora (bacznie obserwowałem jego lodowe drifty) się przełamałem, a przy tym genialnie bawiłem... :)
Marek myślę, że można To powtórzyć (a nawet lekko rozszerzyć), jeśli oczywiście tylko warunki ku temu będą sprzyjać-w ramach wtorkowej, środowej lub czwartkowej latareczki :)
(może dało by się uzbierać więcej Chętnych)
Dzięki Krzyś za nowe rowerowe doświadczenie :)
MARECKY | 07:36 czwartek, 30 stycznia 2014 | linkuj
To było bardzo niebezpieczne. Zupełnie tego nie pochwalam ;-). Ps. Kiedy wybieracie się kolejny raz? :-))
Komentuj