Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kbialy2002 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 195323.50 kilometrów w tym 43096.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.61 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.





Turysta rowerowy umieszczony w granicach rozsądku. Ważne żeby z wycieczki coś zostało w pamięci...

To nie sztuka pojechać z nami na wycieczkę... Sztuka to przyjść na następną.



Planowane Wyprawy Rowerowe



- Nigdy nie planuj jutra...





______________________

Moje GALERIE PICASA

Galeria 2011-20...

Galeria 2009-2011

Galeria 2006-2009





Inne ciekawe strony





______________________

Elbląska Strona Rowerowa

ESR

______________________

Stronka Mareckiego

Marecki home



Zaliczone Gminy w Polsce.



Statystyki zbiorcze na stronę


2024 baton rowerowy bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kbialy2002.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
238.00 km 85.00 km teren
12:00 h 19.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kellys

Miasto Widmo - Kłomino i Borne Sulinowo... Dzień 2

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 1

Dzień drugi to właściwie już tylko powrót...
Z Jastrowia dalej w las, aby uniknąć wiatru, i dalsze zwiedzanie pięknych szlaków przyrodniczych. Złotów - Zakrzewo i lasem do Sepolna Krajeńskiego. Droga z Sepolna do Tucholi to prawdziwy hardcore pod wiatr na otwartym terenie. Zmęczeni jak diabli schowaliśmy się do lasu bo nie szło wyrobić... i kolejne kilosy lasem i pięknymi ścieżkami rowerowymi... ale za to w piachu. Leszek mało mnie nie zabił za piasek, na cienkich oponkach to nie było mu łatwo.
Do Śliwic dojechaliśmy z małymi niespodziankami. Potem to już tylko Osieczna i wyjazd na główną do Starogardu Gdańskiego. Tczew i Elbląg

Podsumowanie:
Wyprawa była co tu dużo kryć niełatwa. Dużo terenu i piasków nie pozwalało gonić ale tego raczej należało się spodziewać.
Miasto Widmo - to fakt ale już prawie "po nim". Niedługo pewnie nic z niego nie zostanie.
Ogromna ilość pozostałości po Radzieckich Wojskach - nie da rady zwiedzić tego w kilka godzin, trzeba koniecznie powtórzyć i zostać tam na dłużej.
Poza tym świetny kawałek terenu do objechania i noclegów przy ognisku i nad jeziorami.

W tym linku są zdjęcia z punktami GPS można prześledzić nasza trasę...
*************************************************************
--------------- PEŁNA FOTO-RELACJA (wg GPS) ------------
*************************************************************


Kilka Fotek:




Oberwany most kolejowy w pobliżu Jastrowia...




Złotów...


A to moi kamraci...




Jazdrowo - chatka...






Zmiana roweru...




Z nudów chłopaki prezentowali postawy rowerowe - AGRESYWNA...


SWOBODNA...



I tak pomału doczłapaliśmy się do domciu...
W Elblągu zastała nas niedziela z godziną 01.20...

Dzięki zacnej ekipie bez nie wyjazd by się nie odbył... Musimy to jeszcze raz powtórzyć...
Kategoria Wycieczki



Komentarze
sierra
| 17:03 poniedziałek, 14 października 2013 | linkuj Łatwo nie było... ale daliśmy radę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa adkok
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]